Cześć jestem Maciek, a Ty?

Wiem, że to oklepane tak o sobie mówić, ale lubię podróżować. Mogę śmiało powiedzieć, że jestem mistrzem taniego latania i zwiedziłem tak Europę, kawał Azji i kawałeczek Ameryki Południowej. Sypiałem w super hotelach w Wietnamie, klimatycznych hostelach w Kambodży, prywatnych kwaterach na Sri Lance, chorwackich portach, w samochodzie pod granicą węgiersko-czeską, kiedy zaskoczył nas covid, w nocnych autobusach w Tajlandii, zdarzyło się też na ławce w parku w Mediolanie lub pod płotem Forum Romanum. Obecnie mieszkam ze swoją żoną Anią i psem Bandżem w Kuala Lumpur, ale odwiedzam Polskę, żeby nagrać coś fajnego i spotkać się z rodziną i przyjaciółmi.

W moim “poprzednim życiu” pracowałem w branży, której szczerze nie lubiłem. Kiedy się obudziłem i stwierdziłem, że tak nie można spędzić całego życia, odnalazłem swoją życiową zajawkę – opowiadanie historii filmem. Dobrze pamiętam, kiedy pierwszy raz wziąłem do ręki kamerę i zadałem sobie pytanie “co może być w tym trudnego?”. No cóż, każdemu zdarza się pomylić. Moja praca to dla mnie nieustanna nauka. Spędzam niezliczone ilości godzin przyswajając wiedzę, wymieniając się doświadczeniami, szukając inspiracji i wyrabiając w sobie wrażliwość na otaczający nas świat.

Ulubioną częścią mojej pracy jest poznawanie inspirujących ludzi, którzy wiedzą czego chcą i nie boją się po to sięgać. Będę zaszczycony, jeśli obdarzycie mnie zaufaniem i postanowicie, że zrobimy ten film razem.